środa, 6 października 2010

Środowy update

Witam dość nietypowo, bo w środę.


Ponieważ nic specjalnego się nie dzieje, a że właśnie tworzę krótki esej na temat względnej pozycji negocjacyjnej korporacji transnarodowych i państw to stwierdziłem, że ucieknę od tego zapodając tutaj jakieś nowe informacje :)


4 X 2010
Zapamiętajcie tą datę.
Otóż od poniedziałku w akademikach zaczęło działać ogrzewanie - czyli że kaloryfery są ciepłe. Z tego co zauważyłem to działa do głównie wieczorami i w nocy, a w ciągu dnia wyłączają.
Zdziwieni? Oto prognoza na następne 4 dni dla Ankary
Czwartek - pada - noc 2C - dzień 12C
Piątek - pada - noc 2C - dzień 12C
Sobota - pada - noc 3C - dzień 15C
Niedziela - zachmurzenie - noc 2C - dzień 14C
Jakieś pytania?


Pranie
Niby wygląda na to, że robi się to za darmo, ot idzie człowiek do recepcji, bierze klucz, wraca na swoje piętro, udaje się do pomieszczenia 2 pralkami i 2 suszarkami i robi co trzeba.
Ale jak się kluczyk oddaje, to już trzeba sypnąć kasą w zależności od tego jak się długo trzymało ten klucz -w domyśle, używało pralni.


Zagadka
Co jest narodowym napojem Turków?
a) herbata podawana w takich fikuśnych małych szklaneczkach, objętość na oko dwóch shotów
b) ayran - słony jogurt rozcieńczony wodą
c) piwo Efes
d) Rakı - anyżowa wódka robiona z winogron


Otóż okazuje się, że tak naprawdę, wszystkie odpowiedzi są prawidłowe :)
Herbatę piją tu wszyscy niezależnie od okazji - u fryzjera, w sklepie, w kawiarni, bez znaczenia i teoretycznie to ona uchodzi za narodowy napój.
Ayran za to jest popularny zwłaszcza do dań mięsnych i powiem szczerze - bardzo dobrze się komponuje :) ja tam w nim zasmakowałem i biorę go kiedy tylko jem na mieście. Ma również inną zaletę - jest tani :D
Efes - jeżeli w Turcji idzie się do jakiegokolwiek lokalu, to dostaje się tam piwo Efes. To chyba jedyny sensowny browar w tym kraju. Na każdym kroku na ulicy można się natknąć na logo.
Rakı - jeszcze nie próbowałem, ale podobno rozcieńcza się to wodą - wtedy da się do wypić, a przy okazji zyskuje kolor mleka. Podobno Turcy po to zaczęli dodawać wody do Rakı, żeby oszukać Allaha. Muzułmanie nie mogą pić alkoholu, a jak wspomniałem, jak się doda wody to magicznie wódka zamienia się w mleko, sprytne ;)

Warto zajrzeć, czyli gdzieś po prawej...
Tak jest, dzisiaj dodałem nową rubryczkę po prawej stronie - czyli kilka linków pod które warto zajrzeć w wolnej chwili, aczkolwiek jak na razie nie mają one nic wspólnego z Turcją, niemniej, jeżeli komuś się nudzi przed kompem - to polecam :)

Następny wpis, jak dobrze pójdzie, w poniedziałek :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz